Jak Wam się podobają nasze jesienne zabawy? Zrobiliście już wspólnie porządki w ogrodzie? Zaśpiewaliście piosenkę o spadających liściach? W takim razie czas na kolejny jesienny taniec, który możemy połączyć z pracami ogrodowymi lub wyjściem do parku. W tej piosence (którą radzę śpiewać a capella w postaci pląsu), najpierw przyjrzymy się jak listki zmieniają kolory, a następnie spadają z drzew. Gdy już wszystkie spadną, zagrabimy je na kupkę, w którą następnie wesoło wskoczymy, co Wy na to? Ruchy do naszego pląsu są niezwykle proste, poradzą sobie z nimi nawet najmłodsze przedszkolaki!