Czy wyobrażacie sobie wakacje bez lodów? My nie! Lody muszą być, bez tego wakacje nie istnieją! Również i tą małą przyjemność możemy zamienić na błyskawiczny i wyjątkowo smaczny angielski! Któregoś wiosennego dnia, gdy zabrakło nam samochodu a dzieci były wykończone dość aktywnym dniem, musiałam umilić im pieszą drogę do domu. Obiecałam więc lody, a idąc przez park ułożyłam szybką piosenkę-spontan, która nie tylko została błyskawicznie podchwycona przez dzieci, ale również towarzyszy nam teraz przy niemal każdym wyjściu na lody:
Początkowo była to piosenka-powtarzanka (każdy wers śpiewa najpierw rodzic, potem dziecko), ale po kilku razach dzieciaki śpiewały już same, na głosy. Dosłowne tłumaczenie tekstu to: Jest gorąco, jest słonecznie. Zjedzmy lody razem z mamą. Czekoladowe, truskawkowe a także cytrynowe, zjedzmy lody ty i ja!
Zwykłe odśpiewanie piosenki to trochę mało. My śpiewaliśmy ją wielokrotnie, na różne sposoby:
– loudly (głośno)
– quietly (cicho)
– like a little girl (jak mała dziewczynka)
– like a big monster (jak wielki potwór)
– like a robot (jak robot)
– clap your hands (klaszcząć w dłonie)
– stomp your feet (tupiąc nogami)
– pat your knees (uderzając w kolana)
Tym sposobem doszliśmy do lodziarni i kupiliśmy pierwsze lody sezonu, a piosenka została z nami i chętnie do niej wracamy na lodowych spacerach. Polecam! 🙂