W związku z tym, że wprowadzamy dzieciom polecenia, warto wspomnieć zabawę Simon says (Simon mówi). Jest ona niezwykle prosta i dzięki temu tak lubiana przez dzieci. To taka zależność jaką obserwuję u przedszkolaków – zabawa im prostsza tym lepsza! W dodatku możemy ją przeprowadzić w dowolnych okolicznościach jako taka „zapchaj-dziura” kiedy dzieciaki trzeba na chwilę czymś sensownym zająć. Odpowiednio ją modyfikując, możemy z niej korzystać również przy okazji innych tematów – głównie takich, gdzie ćwiczone są wyrażenia dot. czynności.
Na czym polega zabawa? Mamy osobę prowadzącą, która przedstawia się jako Simon. Simon wydaje dzieciom polecenia, a one mają za zadanie je wykonać. Żeby jednak polecenie było ważne, Simon musi zacząć swoją wypowiedź słowami Simon says… (Simon mówi…). Jeśli tego nie zrobi, polecenia nie należy wykonywać. Proste? No pewnie! Jedyny problem polega na tym jakie polecenia wydawać dzieciom, żeby urozmaicić zabawę. Poniżej mała podpowiedź – korzystajcie do woli!
