Witajcie kochani!
Jak wygląda Wasz wrzesień? Dzieciaki odważnie ruszają do przedszkolnych sal, czy może raczej z łezką w oku żegnają mamę i tatę? A jak wracacie z przedszkola? Pakujecie dzieci w samochód i wieziecie do domu, czy może macie możliwość przespacerowania się w drodze powrotnej? U nas jest poranne rozwożenie, bo każda minuta na wagę złota, za to po południu staramy się wrócić pieszo – zawsze to spacer w miłym towarzystwie, czas spędzony na świeżym powietrzu i… nauka angielskiego w plenerze 😉
Dzisiejsza propozycja jest dla rodziców tych dzieci, które wracają do domu przed park. Możecie z niej oczywiście skorzystać nie tylko przy okazji powrotu z przedszkola, ale też i podczas każdego innego spaceru przez park, las czy inny kawałek zieleni. Zabawa nie wymaga żadnych przygotowań i można ją zorganizować w dowolnym momencie jako urozmaicenie spaceru.
Zadaniem dzieci jest wyszukiwać miejsca lub przedmioty a także wykonywać proste czynności, o które poprosicie. Wyrażenia, które już znają, będą dla nich świetną powtórką, natomiast nowe zwroty łatwo możemy wprowadzić, samodzielnie pokazując, o co dokładnie pytamy. Poniżej garść prostych poleceń, które przyszły nam do głowy podczas powrotu z przedszkola. W zależności od pory roku możemy je rozbudowywać o inne, bardziej adekwatne 😉